Matylda Getter urodziła się 25 lutego 1870 r. w Warszawie jako córka Karola, rzeźnika i Matyldy z Niemyskich. O jej rodzinie i latach młodzieńczych wiemy niewiele. W swoich wspomnieniach nie zamieściła żadnych informacji genealogicznych. Dom rodzinny znajdował się na Woli, przy ul. Krochmalnej 8. Należał do dziadków Matyldy Getter - Antoniego i Krystyny (z Muczyńskich) Niemyskich. Rodzina ojca była biedniejsza, zamieszkiwała jedno z mieszkań w kamienicy przy ul. Ciepłej. Po mieczu dziadkami Matyldy Getter byli Karol i Ewa z Bisollów (lub Birollów). Obie familie pochodziły z Warszawy i prawdopodobnie zamieszkiwały tu co najmniej od czterech pokoleń.
Po ślubie, który odbył się w 1864 r., kiedy trwało jeszcze powstanie styczniowe, Karol i Matylda Getterowi zamieszkali na stałe przy ul. Krochmalnej 8, gdzie Karol Getter prowadził zakład rzeźnicki. Obracał się on w kręgach kupieckiej elity stolicy i z pewnością był zamożny.
Krochmalna ma swoją legendę. To ulica żydowskiego proletariatu oraz niewyobrażalnej dziś nędzy - była siedliskiem nierządu i przestępczości. Mając taką wiedzę, łatwiej zrozumieć, z jakich powodów Matylda Getter zdecydowała się na pomoc żydowskim dzieciom zamkniętym w getcie. Na biedę i wykluczenie żydowskich sąsiadów, już choćby przez sam fakt mieszkania w sercu dzielnicy żydowskiej, patrzyła bowiem od dziecka.
Według tradycji rodzinnej Getterowie przybyli do Polski z Austrii w końcu XVIII w. Ta linia Getterów, wyznania katolickiego, nie miała związków genealogicznych z inną rodziną o tym samym nazwisku wyznania protestanckiego. Ewangelików o tym nazwisku spotykamy już w 1788 r.
Karol i Matylda Getterowie mieli dziesięcioro dzieci, siedmiu synów: Karola, Władysława, Czesława, Antoniego, Henryka, Juliusza i Edmunda oraz trzy córki: Matyldę, Izabelę i Marię. Matylda była najstarsza z sióstr. Wiemy, że choć w życiu dorosłym nie utrzymywała z rodziną bliższych kontaktów, to zwracała się do krewnych w czasie II wojny światowej o pomoc i w razie potrzeby otaczała ich opieką, przyjmując nawet do domów zgromadzenia.
Kiedy była nastolatką, rodzinę dotknęła wielka tragedia. W 1886 r. jej ojciec uległ tajemniczemu wypadkowi, który został odnotowany w warszawskiej prasie. Gdy dowiedział się, że jego przyjaciel Edward Reich (Reych), znany warszawski browarnik, nagle poczuł się źle, pospieszył mu z pomocą i udał się do jego zakładu browarniczego na pl. Grzybowski 33. Niestety, wizyta skończyła się podwójną tragedią - zmarł nie tylko Reich, lecz także Getter. Według relacji prasowej, nagle zasłabł i skonał. Tragedia miała ciąg dalszy, ponieważ następnego dnia ze zgryzoty popełnił samobójstwo służący Getterów, który prawdopodobnie obwiniał się o to, że nie zdołał pomóc swojemu chlebodawcy.
Wypadki te wywołały szok w rodzinie i doprowadziły do jej zubożenia. Z pewnością wydarzenia te miały też ogromny wpływ na wybór drogi życiowej przez Matyldę Getter.
Przyglądając się historii rodziny matki Getter, zauważamy, że ma ona genealogiczne powiązania ze znanym księdzem i kapelanem Wojska Polskiego - Ignacym Skorupką (1883-1920).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz